Spis treści
Warta Bolesławicka w serialu Netflixa lub HBO? Czemu nie! Stała się inspiracją dla Sapkowskiego
Wyobraźcie sobie gęsty las, rozbójników czyhających na bogaczy i przydrożną karczmę o nazwie "Poczekalnia", skąd organizowano grupowe przejazdy, żeby uniknąć niebezpieczeństwa. To ono dało początek osadzie, która pierwszy raz zostaje wzmiankowana w 1217 roku. Wkrótce dookoła karczmy zaczęły powstawać nowe gospodarstwa, a wsią zainteresowali się także poszukiwacze złota. Warta Bolesławiecka pojawia się w trylogii Andrzeja Sapkowskiego o przygodach Reinmara z Bielawy.

Gwiezdny Zamek leży kilkaset metrów od renesansowego dworu w Warcie Bolesławieckiej. Oba miejsca warto odwiedzić, a w czerwcu jest tu bajkowo
Dziś ze średniowiecznego zamku pozostały tylko ruiny. Legenda głosi, że przed wiekami Gwiezdny Zamek łączyło z zamkiem Grodziec podziemne przejście, ale nawet wtedy nie znaleziono żadnych śladów, które potwierdzałyby tę teorię. Budowla stała na wzniesieniu i była otoczona fosą. Zostały dziś po niej tylko szczątki murów, prawdopodobnie wieży mieszkalnej. W kronikach z XIX wieku pojawia się ciekawa informacja o tym, że zamek został założony przez templariuszy. Członkowie Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona pojawili się na Dolnym Śląsku dzięki Henrykowi Brodatemu, który nadał im ziemie, m.in w Oleśnicy Małej koło Oławy, Krapkowicach i Prudniku.

Pierwszym znanym właścicielem zamku był rycerz Stewitz, który zainspirował śląskiego "Czarnego Krzysztofa", a może był nawet jego dalekim kuzynem? Obaj byli rabusiami. Drugi z nich stracił głowę na legnickiej szubienicy w 1513 roku i zasłynął z wyjątkowej okrutności. Powstało mnóstwo legend i podań o jego zuchwałych napaściach, kradzieżach i gwałtach. Do dziś nie wiadomo czy istniał naprawdę. Jeśli tak, to pochodził prawdopodobnie z biednego rodu von Reisewit lub bogatszego von Zedlitz, w którego posiadaniu był także renesansowy dwór w Warcie Bolesławieckiej. Krzysztof miał długie, czarne włosy i przez jakiś czas był burgrabią na zamku Gryf (Proszówka koło Gryfowa Śląskiego). Nie wiadomo, co popchnęło go do zejścia na złą drogę. W dawnych kronikach widnieją jednak informacje, że w trakcie nieobecności właściciela Gryfu rycerz miał ściągać od sąsiadujących miast znaczne ilości pieniędzy. Miały mu posłużyć do zakupienia innych rabusiów, z którymi stworzył później swoją bandę. Napadał z nią nie tylko na zamki, ale i klasztory, uprowadzając z nich mniszki. Łupem dzielił się z władcami księstw i to prawdopodobnie sprawiło, że przez lata unikał kary. Schwytały go wojska w trakcie uczty i spaliły jego ówczesną siedzibę. Podobno gdzieś nieopodal Złotoryi nadal ukryty jest skarb Czarnego Krzysztofa, którego szukano na długo przed wojną i nigdy go nie odnaleziono.
Zamek zamieszkiwano jeszcze pod koniec XVI wieku, ale wraz z budową dworu przestano z niego korzystać. Do dziś przetrwały ruiny oraz dawny mur otaczający graniczną budowlę.
Renesansowy dwór w Warcie odnowił prywatny inwestor
Dwór rodziny Zedlitzów powstał w pierwszej połowie XVI wieku. Był z trzech stron otoczony fosą, a na przeciwko znajdował się dziedziniec z zabudowaniami folwarcznymi. Do dziś zachował się portal z napisem: "W roku 1540 po narodzeniu Chrystusa. Słowo Pańskie pozostanie na wieki.” Rezydencja w Warcie Bolesławieckiej wyprzedzała architektonicznie takie pałace jak ten w Kliczkowie i Gorzanowie. W XIX wieku powstał tu modny wówczas park w stylu angielskim, a właściciele hodowali na jego obszarze jelenie i daniele. Do dziś można znaleźć tu stare dęby i aleję grabową oraz staw, znajdujący się przed bramą wejściową.

W czasie i po II wojnie światowej dwór nie miał wiele szczęścia. Dobra rozkradziono, a on sam ulegał powolnemu niszczeniu. Wkrótce stał się własnością PGR-u, ale to nie poprawiło jego losu. W latach 90. wydzierżawił go lokalny przedsiębiorca - Stanisław Kuduk, który wiele lat poświęcił na jego odbudowę. Wnuk właściciela wyjaśniał na miejscu, że dziadek odremontował zabytek własnym sumptem i wciąż trwają prace, które mają przywrócić mu jego dawny blask. Przedsiębiorca rolny w 2014 roku zdobył tytuł "Farmera Roku" i tak mówił o renesansowym dworze: ''To nie tylko moja osobista własność, to jest dobro kultury europejskiej, narodowej''.
Jak dojechać do Warty Bolesławieckiej? Mapka dojazdu
Warta Bolesławiecka to tzw. ulicówka, czyli wieś, w której zabudowania powstawały wzdłuż drogi. Przy kościele znajduje się budynek karczmy, która prawdopodobnie stała w tym miejscu jeszcze w średniowieczu.
Tak dojedziesz do ruin zamku i renesansowego pałacu w Warcie
Zobacz także:

Bunkier w Witoszowie Dolnym jest owiany złą sławą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?