Restauracja prowadzona jest przez rodzinę Sadowskich w samym środku Działoszyna. Wnętrze lokalu nie zmienia się od lat i czuć tu klimat końca PRL-u lub początków lat 90-tych. Ludziom, którzy odwiedzają to miejsce nie przeszkadza jednak staromodny klimat, bo przyjeżdżają tutaj, żeby spróbować golonki, a ta smakuje tak samo jak przed laty.
Pierwszą właścicielką "Popularnej" była babcia Mariusza Sadowskiego. Początkowo lokal był dzierżawiony od Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska, która do dziś ma na własność piekarnię i od lat wypieka chleb wg starej receptury. Po kilku latach "Popularna" została wykupiona, a interes przejął ojciec Sadowskiego. Dziś pan Mariusz prowadzi restaurację wspólnie z żoną, a golonka przez nich serwowana nie traci zainteresowania turystów i mieszkańców. O lokalnym przysmaku można poczytać na blogach turystycznych i w komentarzach pod artykułami pojawiającymi się w Internecie.
Działoszyńska golonka rozpływa się w ustach, a kuchnia serwuje poza nią również tradycyjne potrawy. "Popularną" do dziś odwiedzają pracownicy kopalni i elektrowni, ale i mieszkańcy Zgorzelca czy Bogatyni, którzy przyjeżdżają tu specjalnie na nią. Golonkę można zjeść na miejscu lub zamówić na wynos. Podawana jest z frytkami i surówkami.
A tak golonkę zachwalają Internauci:
- Pomimo, że to lokal miejscowy skromny, bez luksusów, można tu dostać pyszną golonkę. Zamówione na czas, i tak przygotowane co do minuty. Ceny na normalnym poziomie, a nawet powiedziałbym, że jest tanio. Miła obsługa, sporo miejsca zarówno w środku jak i na zewnątrz, toalety i wystrój skromnie ale za to czysto. Jeśli ktoś lubi lokale z lat ubiegłych to nie powinno w tym miejscu mu niczego zabraknąć. Golonka podana wzorowo do wyboru z frytkami, ziemniakami lub pieczywem, bukiet surówek plus kapusta zasmażana z kminkiem, naprawdę smacznie i syto.
- Super klimat. Najlepsza golonka na świecie. Ceny śmiesznie niskie. Polecam w 100 %
- Najsmaczniejsza golonka w okolicy o której krążą już legendy. Jak najbardziej uzasadnione. Sam lokal wyglądem nie zachęca do wejścia. Ale warto dać szansę zwłaszcza że jedzenie można zamówić z wyprzedzeniem na wynos. Ceny bardzo przystępne.
- Bardzo dobra golonka na którą warto przyjechać. Można zjeść na miejscu lub zamówić na wynos. Polecam zapytać także o pyszną czerwoną oranżadę w szklanej butelce, która przenosi smakiem do czasów dzieciństwa. Pan uśmiechnięty i miły dla klientów.
Jak dojechać do "Popularnej" w Działoszynie? Mapa dojazdu
Kiełbaski zapiekane w cieście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?