Niewielka kapliczka na wzgórzu św. Anny w Proszówce. Stąd rozpościerają się piękne widoki na Izery

Stara legenda głosi, że żona hrabiego Schaffgotscha zgubiła swoją obrączkę ślubną, którą odnalazła dokładnie rok później w niezwykłych okolicznościach. To dlatego właściciel ziemski zdecydował się na postawienie kapliczki, która powstała 10 lipca 1657 roku. Na wzgórzu, Górze Straceń, mieściła się kiedyś aleja spacerowa, prowadząca na Zamek Gryf.

W 1666 roku kapliczka została poświęcona przez Biskupa Wrocławskiego. Przez lata znajdowała się w posiadaniu Schaffgotschów, a po 1945 została kompletnie zrujnowana i okradziona. Na co dzień kapliczka jest zamknięta, ale odbywają się tu msze i nabożeństwa. Najbardziej znanym jest msza odpustowa, która odprawiana jest 26 lipca, po uroczystościach na cześć św. Anny.

Po drodze do kapliczki mijamy "Alpaki z Proszówki" - lokalną atrakcję turystyczną, gdzie na rozległej łące znajdują się alpaki. Wejście dla dorosłych kosztuje 15 zł, a za darmo dostaniemy marchewki, którymi można karmić zwierzęta.

Przy kapliczce jest miejsce na rozpalenie ogniska, a także polana, gdzie można odpocząć. We wrześniu 1956 r. miejsce odwiedził Karol Wojtyła wraz z czwórką studentów. Na ich cześć powstał pamiątkowy kamień, który znajduje się tuż przy wejściu. Na kamieniu umieszczono inskrypcję "Pilnujcie mi tych szlaków".