Plaga pożarów w regionie wałbrzyskim. Nie żyją dwie osoby, ofiara pożaru w Wałbrzychu w ciężkim stanie

O godz. 1.40 pięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej z Wałbrzycha pojechało na Sobięcin, gdzie przy skrzyżowaniu z ul. Karkonoską, w trzykondygnacyjnym budynku mieszkalnym płonęło mieszkanie. Ogień pojawił się na poddaszu.

- Pożar nie zdążył się na szczęście rozwinąć, a osiemnaście osób mieszkających w budynku samodzielnie opuściło swoje mieszkania przed przyjazdem straży. Niestety, w pożarze ucierpiała mieszkanka lokalu, w którym się paliło. Ratownicy wynieśli nieprzytomną mieszkankę Sobięcina i przekazali ją pogotowiu - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.

Kobieta była nieprzytomna, podtruta dymem i poparzona. Ugaszenie pożaru, jego dogaszanie, oddymianie budynku, a także częściowa rozbiórka poszycia dachowego trwały ponad trzy godziny. Zakończenie akcji nastąpiło około godz. 5 rano. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie.

1 Maja 130 - budynek trzykondygnacyjny z mieszkalnym poddaszem

Niestety nie jest to jedyna ofiara pożarów w ostatnich dniach w regionie. Prawdziwie feralna okazała się ostatnia środa - 10 stycznia, kiedy doszło do dwóch tragicznych w skutkach pożarów mieszkań.
Pierwsze wystąpiło w popołudnie i dotyczyło Gorzeszowa w powiecie kamiennogórskim. W wyniku zaprószenia ognia w izbie mieszkalnej zmarł samotnie mieszkający niespełna 50 letni mężczyzna, mieszkaniec tej wsi.

Tego samego dnia około godziny 21:20 alarm wszczęto w powiecie ząbkowickim. Pożar wybuchł w budynku jednorodzinnym w Tomicach. Na ratunek ruszyły PSP w Ząbkowicach Śląskich oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Braszowicach Olbrachcicach Wielkich, Ciepłowodach Dobrzenicach i Przerzeczynie-Zdroju.
Budynek był objęty pożarem, a w jego wnętrzu był lokator budynku.

- Trwa przeszukanie, temperatura sprowadza nas na podłogę ale nie dajemy za wygraną i wchodzimy coraz dalej. Po chwili odnajdujemy poszkodowanego i niezwłocznie ewakuujemy go na zewnątrz gdzie czekają już chłopaki z tlenem i defibrylatorem - relacjonowali tragiczną akcję strażacy z Ząbkowic Śląskich.

Zespół Ratownictwa Medycznego przejął poszkodowanego od straży, niestety ewakuowany z objętego ogniem budynku zmarł. Strażacy do poranka sprawdzali budynek, dogaszali pożar.